|
"Polskie Orły" Forum Polskiej Drużyny Backgammona
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PL_mrukg
Gość
|
Wysłany: Śro 12:09, 22 Paź 2008 Temat postu: Obrona Westerplatte? |
|
|
Orzelki! Dlaczego sie nie poddajecie w zdecydowanie przegranych sytuacjach? Odczuwam to jakby przeciwnik mial nadzieje na to, ze mnie nieszczescie losowe (awaria pompy?) spotka w miedzyczasie...Szkoda czasu i kalorii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukas2064
Alochtonik
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:21, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
tu chodzi o honor ogladałeś film 300
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PLc_Witch
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baden-Würtemberg, Niemcy
|
Wysłany: Śro 14:55, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
wydaje mi sie ze powodow nie oddawania meczu moze byc kilka:
1. gracz wyznaje zasady grania do konca
2. gracz analizuje mecze i chce sprawdzic wszystkie swoje ruchy, nawet te, ktore nie dadza mu zwyciestwa
3. gracz nie zawsze potrafi ocenic (obliczyc?) czy mecz jest juz przegrany
4. zawsze moze sie zdarzyc, ze prowadzacy gracz zrobi blad, czy nawet sie przeklika - tu oczywiscie pojawi sie kwestia przyzwoitosci, uczciwosci i umiejetnosci radzenia sobie z glupimi pomylkami (zanim sie zacznie dyskusja na temat poddawania meczu bo gracz by przeciez wygral gdyby sie nie przeklikal, od razu powiem, ze osoba ktora robi glupi blad nie moze wymagac poddania meczu przez przeciwnika; przeciwnik MOZE oczywiscie ten mecz poddac, ale NIE MUSI, bo to nie on popelnil blad)
5. w zadnych regulach gry nie spotkalam sie z obowiazkiem poddawania gry czy meczu, nawet jesli jest to juz ewidentnie przegrana gra - decyzja poddania nalezy do przegrywajacego gracza, nie do tego, ktory prowadzi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez EU_PLc_Witch dnia Śro 14:56, 22 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PL_jwill
Orzeł
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 15:30, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
racja po srodku ...
Ad.1 Wyznawanie zasady gry do końca nie ma sensu
- gracz powinien grac do momentu, gdy ma chociaz 0,000001 % szans na wygrana (3 x pod rząd 66),
- gracz powinien oddać partie, gdy nie ma szans na wygraną.
Ad.2 Jeżeli gracz ma przegraną partię w analizie takiej partii będzie od tego momentu widnialo -0 %, -0% -0%, dlatego od tego momentu gracz nie dowie sie czy dobrze gra czy nie- analiza od tego momentu zbedna.
Ad.3 zgadza się dopóki nie jesteśmy w stanie obliczyć czy już przegraliśmy skoncentrujmy się lepiej na grze niż obliczeniach
To by bylo na tyle w grze na zywo.
Grając na kompie np na money game grajcie do konca bo 1 x 500 razy zdarzy sie przypadek ze przeciwnikowi padnie prad, spali sie plyta glowna lub dostanie od zony mokra szmatką za zbyt dlugie siedzenie przed kompem i zaniedbywanie obowiązków domowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PL_mrukg
Gość
|
Wysłany: Śro 15:49, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Witch napisał: | wydaje mi sie ze powodow nie oddawania meczu moze byc kilka:
"1. gracz wyznaje zasady grania do konca
2. gracz analizuje mecze i chce sprawdzic wszystkie swoje ruchy, nawet te, ktore nie dadza mu zwyciestwa
3. gracz nie zawsze potrafi ocenic (obliczyc?) czy mecz jest juz przegrany..."
|
Napisalem "zdecydowanie przegrana"; mam np: 10 pipow do konca a przeciwnik jeszcze nie zaczal sciagac...
"wyznaje zasady" ? Tu chodzi tylko o fair play..
Money game
Nie przypuszczam, ze w 3 dywizji pancernej jest tu wielu grajacych na pieniadze online.
"300" nie widzialem ale za to "400 Batow".
Ostatnio zmieniony przez EU_PL_mrukg dnia Śro 16:04, 22 Paź 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PLc_Witch
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baden-Würtemberg, Niemcy
|
Wysłany: Śro 16:36, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
nie poddawanie przegranej gry NIE JEST przeciwko zasadzie fair play, natomiast wymuszanie poddania przegranej gry - jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PL_DORONYA
Orzeł
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KIELCE
|
Wysłany: Śro 16:43, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
EM NO WIĘC JA POWTÓRZĘ SIĘ, JAK GRALIŚMY MRUKG, ZADAŁEŚ MI PYTANIE DLACZEGO NIE ODDAŁAM, CHOĆ BYŁA PRZEGRANA, JESTEM PRZYPADKIEM, KTÓRY LUBI GRAĆ DO KOŃCA, TYM BARDZIEJ KIEDY GRAM FOR FUN, Z RESZTĄ CHYBA W KAŻDYM PRZYPADKU, NO EWENTUALNIE GDY JEDEN Z GRACZY NAGLE SIĘ MUSI POSPIESZYĆ, ŻEBY ŚCIERKĄ NIE OBERWAĆ
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez EU_PL_DORONYA dnia Śro 16:43, 22 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PL_mrukg
Gość
|
Wysłany: Śro 17:20, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Witch napisał: | nie poddawanie przegranej gry NIE JEST przeciwko zasadzie fair play, natomiast wymuszanie poddania przegranej gry - jest |
Troche manipulujesz.. nikt nikogo do niczego nigdy nie zmusza a bezmyslne przeciaganie gry na pewno nie ma nic wspolnego z fair play a na pewno nic ze zdrowym rozsadkiem.
doronia
Naklonilas mnie do bazgrania no i rozkrecilem Ci forum...
Zaraz pojawia sie tutaj pewnie przepisy kulinarne..
Ostatnio zmieniony przez EU_PL_mrukg dnia Śro 21:29, 22 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PLc_Witch
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baden-Würtemberg, Niemcy
|
Wysłany: Śro 18:15, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ech Leon, jak juz nie chcesz przyjac podawanych ci tu wyjasnien, to potraktuj to emocjonalnie:
- ty delektuj sie zwyciestwem nadchodzacym z kazdym kliknieciem przeciwnika,
- a przeciwnikowi daj te troche czasu na pogodzenie sie z porazka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PL_DORONYA
Orzeł
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KIELCE
|
Wysłany: Śro 18:24, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
HEHEHE DO PRZEPISÓW KULINARNYCH PEWNIE JESZCZE TROCHĘ, ALE KAŻDE ROZKRĘCANIE MILE WIDZIANE
A TAK WRACAJĄC...SĄDZISZ, ŻE JESTEM BEZMYŚLNA I BRAK MI ZDROWEGO ROZSĄDKU ? LOL
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PL_mrukg
Gość
|
Wysłany: Śro 21:44, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wodzu: Nie uwazm ze to sa "podane tu wyjasnienia" tylko twoje bardzo prywatne..interpretacje
Doroniu: Wole zagrac 3 partie niz delektowac sie przedluzaniem 2 przegranych.
Na zakonczenie przepis na piernik torunski z bardzo orginalnymi dodatkami chilli i cannabisu... albo nie.. moze kiedy indziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PLc_Witch
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baden-Würtemberg, Niemcy
|
Wysłany: Śro 23:51, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
moze i prywatne i moze i interpretacje... ale przynajmniej nie marudze, jak mi ktos "przedluza gre"... taka juz ta gra jest
a na bezy potrzeba 200 g cukru na 4 bialka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PL_DORONYA
Orzeł
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KIELCE
|
Wysłany: Czw 0:39, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PL_marx
Orzeł
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Czw 21:15, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
zdecydowanie popieram zdanie mrukg`a, jakie to honory chowac sie za drzewem przed porazka. gra sie konczy w momencie gdy jest taka sytuacja pewnego zwyciestwa, potem juz zostaje zwykla klikanina myszka;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EU_PL_s1macio
Orzeł
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 13:01, 01 Cze 2009 Temat postu: Re: Obrona Westerplatte? |
|
|
EU_PL_mrukg napisał: | Orzelki! Dlaczego sie nie poddajecie w zdecydowanie przegranych sytuacjach? Odczuwam to jakby przeciwnik mial nadzieje na to, ze mnie nieszczescie losowe (awaria pompy?) spotka w miedzyczasie...Szkoda czasu i kalorii. |
Kiedyś na kurniku grałem z graczem o nicku "Belgrad" lub jakimś podobnym. Jemu został jeden pion a ja miałem jeszcze wszytskie na planszy i możesz wierzyć lub nie ale udało mi się ten mecz wygrać. Możliwe nawet że posiadam gdzieś zapis tej partii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|